Albumy dh Świcarza początek!
Tak jak obiecaem rozpoczynam prezentację darów dh ŚWICARZA CDN. niebawem. Zachęcam do lektury.
Książka dh.Danuty Szczęsnej w całości
Poniżej książka którą napisała dh.Danuta Szczęsna.Zapraszamy do lektury
Przesympatyczne spotkanie
Dzisiaj w sanatorium MSW odbyło się przesympatyczne spotkanie instruktorów seniorów.Jelenią Górę odwiedziła hm Pl Danuta Szczęsna dawna instruktorka Centralnej Szkoły Instruktorów Zuchowych z Cieplic.W spotkaniu uczestniczyli jeszcze hm Pl Jan Kiełbowski były komendant Chorągwi Jeleniogórskiej ZHP oraz hm Andrzej Gawłowski były Komendant Jeleniogórskiego hufca ZHP.Czułościom i opowieściom nie było końca. Dh Danusia przekazała do naszego harcerskiego archiwum wiele wspaniałych artefaktów.Poniżej kilka fotek .Więcej napiszemy po dokładnym zapoznaniu się z darami do których prezentacji uzyskaliśmy zgodę.
Na fotce dh Danusia z dh.Janem
Nowe znaczki i plakietki do naszej kolekcji!
Jak obiecałem tak czynię.Poniżej kilka fotek z plakietkami i znaczkami z kolekcji dh.Świcarza,które są już w naszych zbiorach.
Kto szuka ten znajdzie!
Miły dzień bo do naszego zbioru trafiło wiele ciekawych materiałów ze zbiorów hm Stanisława ŚWICARZA. hm. STANISŁAW ŚWICARZ (16.12.1934 - 16.04.2011)
Do ZHP wstąpił w 1948 roku. W latach 1956-1962 był komendantem Hufca w Trzebnicy. Od 1964 roku pracował jako
instruktor wykładowca w Centralnej Szkole Instruktorów Zuchowych w Cieplicach Śląskich Zdroju. Od kwietnia 1965 do marca 1969 roku był zastępcą komendanta Hufca w Jeleniej Górze a od 1967 do 1968 roku Komendantem Ośrodka Cieplice, Artefakty przekazał mi jego wnuk Krzysztof Ziółkowski,którego poznałem na strzelnicy podczas prowadzenia szkolenia strzeleckiego.Od słowa do słowa padło pytanie:Andrzej wiem że zbierasz artefakty harcerskie i znałeś mojego Dziadka.Zaskoczenie pytam a jak nazywa się Dziadek,pada odpowiedź ŚWICARZ Stanisław i wszystko jasne.Krzyś powiedział że ma mnóstwo pamiątek po dziadku: kroniki,dokumenty osobiste,fotografie,odznaki,plakietki itp i chętnie mi je odda by ocalić od zapomnienia.Ucieszyłem się bardzo tym bardziej że dh.Stanisław był bardzo ciekawym człowiekiem z bogatą historią wartą pokazania i przypomnienia.Ilość artefaktów przekroczyła moje oczekiwania.Teraz trzeba posiedzieć i je zabezpieczyć i zinwentaryzować by następnie podzielić się z Wami.Na początek kilka fotek z kroniki.Szersze informacje po opracowaniu.Krzyś dziękuję Ci w imieniu Komisji Historycznej Karkonoskiego Hufca ZHP i swoim własnym.Treningi pod moim okiem na strzelnicy zgodnie z obietnicą( proszę o jeszcze)....