Gdy emocje już opadły czas na refleksję!
Dotarł do mnie kolejny tekst po naszym wspólnym spotkaniu-tekst z głębi serca.Napisz i ty jak to spotkanie wpłynęło na Ciebie!
Po spotkaniu i ognisku słów kilka.
20 maja 2023 r. w sobotę w siedzibie Karkonoskiego Hufca ZHP w Jeleniej Górze ponad 30 osób wspólnie spędziło ponad 5 godzin. Chcielibyśmy podzielić się z Wami naszymi refleksjami, emocjami a przede wszystkim radością ze spotkania.
Na początek cytat z pieśni Gruzińskiej Bułata Okudżawy:
„. Spulchnię ziemię na zboczu i pestkę winogron w niej złożę.
A gdy winnym owocem grona obrodzi mi wić
Zwołam wiernych przyjaciół i serce przed nimi otworzę,
Bo doprawdy czyż warto inaczej na Ziemi tej żyć…”
Bardzo oboje ze Sławkiem marzyliśmy od września ubiegłego roku o takim spotkaniu i takim obrzędowym ognisku.
Już w styczniu znaleźliśmy datę spotkania. Po spotkaniu z druhem Komendantem Hufca w sprawie organizacji Dnia Myśli Braterskiej skorzystaliśmy z Jego propozycji aby majowa zbiórka odbyła się w siedzibie hufca przy ulicy Wiejskiej 41 B. w lutym w Dniu Myśli Braterskiej.
Zwołaliśmy naszych wiernych, przyjaciół, seniorów ZHP wszystkich, którzy pod ramionami Krzyża Harcerskiego przeżyli wspaniałe, niezapomniane chwile. W marcu powstała formuła ogniska, dokładny program ze specjalnie dobranymi piosenkami i moderacją z podziałem na role oraz gawęda związana z historią powstania Związku Harcerstwa Polskiego.
Motto spotkania i ogniska brzmiało.
„Duch harcerski jak dawniej w nas żyje, on z młodymi łączy nas...
Naszym marzeniem było spotkanie przy ognisku z drużyną zuchową, harcerską, młodymi instruktorami ZHP.
Udało się! Z zaproszenia skorzystała 15. Drużyna Wędrownicza ”Kometa” działająca przy 5 Szczepie Harcerskim ”Na Wskroś” . z drużynową Weroniką Bekus oczywiście z Karkonoskiego Hufca ZHP.
Z radością włączyliśmy się wszyscy do proponowanych przez młodzież piosenek i pląsów oraz zabaw. Młodzi przyjaciele otrzymali od nas symboliczne pamiątkowe chusty z życzeniami, aby ich młodsi harcerze mieli szansę wziąć udział w 26 Światowym Zlocie Skautów JAMBOREE” które po raz pierwszy odbędzie się w Polsce w 2027r na wyspie Sobieszewskiej w okolicach Gdańska spotka się około 50 000 skautek i skautów z całego świata:, aby wśród nich znaleźli się członkowie Karkonoskiego Hufca ZHP-tego Im z całego serca życzymy, a dziś już zazdrościmy.
Na chustach oprócz motta spotkania i ogniska znalazły się odznaki
a/ Światowego Stowarzyszenia Przewodniczek i Skautek- emblemat złotej koniczyny
b/ Światowej Organizacji Ruchu Skautowego - Linijka otoczona linią związaną za pomocą węzła płaskiego oraz tekst napisany odręcznie przez panią Ewę Nyc – plastyka:
„ Nasi rodzice uczestniczyli w 1935 roku w jubileuszowym zlocie ZHP w Spale tam spotkali się ze skautami z wielu krajów.
My w tradycji rodziców, kochając Harcerstwo przeżyliśmy wspaniałą przygodę, ale nie mieliśmy możliwości spotkać się ze skautami świata. Macie szansę przeżyć światowe JAMBOREE w Gdańsku w 2027r.. Czego wam z całego serca życzymy”
Dziś w ponad 200 krajach działa w organizacjach skautowych ponad 50 milionów dziewcząt i chłopców oraz instruktorów, wychowawców.
Mnóstwo emocji dostarczyło nam spotkanie z seniorami ZHP. Popłynęły najpiękniejsze życzenia dla. hm. Helenki Jagiełło z okazji 90 Urodzin i Druhny hm. Basi Kozy za ponad dwudziestoletnie dowodzenie kręgiem seniorów Liczyrzepa.
Były to bardzo wzruszające chwile nie tylko dla instruktorek, ale również dla nas. Śpiewaliśmy piękne piosenki o krzyżu i linijce o ogniskach i obozach, a przede wszystkim o przyjaźni. „Szukajmy przyjaciół ale nigdy nie zostawiamy ich samych na rozstajach dróg przed zamazanymi drogowskazami- fragment moderacji przed piosenką „Hej, Przyjaciele”.
Z zaproszenia skorzystali nasi przyjaciele, którzy w latach 1980-1981 uwierzyli nam, że mogą spełnić swoje młodzieńcze marzenia w Kręgu Instruktorskim FEN. Ten krąg to część naszej historii Sławka i mojej, ale też tych młodych ludzi, którzy ponad 40 lat temu wybrali przyjaźń na wiele, wiele lat. Przyjechali z różnych stron Polski oraz zagranicy ze swoimi wspomnieniami, radością z przyjaźni i nieco już wypłowiałymi proporcami, które trwają i towarzyszą im od 42 lat. Jesteśmy im wdzięczni za obecność i przyjaźń harcerską.
Cieszymy się ze spotkania z każdym, który znalazł czas a głównie potrzebę bycia razem.
Kasia Tyra przysłała kiedyś tekst o przyjaźni
” Przyjaciół się nie wybiera. Przyjaciół dostaje się jak najlepszy prezent od losu, zapakowany we wspólne marzenia do spełnienia, wspólnie melodie, dni, noce, chwile wspólne życie”
Życzymy wszystkim przyjaciół i mnóstwo nadziei. A czym jest nadzieja?
To marzenia, pragnienia oczekiwania zamknięte w jedną paczkę.
Jeszcze raz dziękujemy, że byliśmy razem, że mogliśmy przed wami otworzyć nasze serca, że dzięki waszej obecności mogliśmy spełnić nasze marzenia naszą nadzieję. Z radością spotkaliśmy naszych komendantów, przyjaciół z obozu, zimowisk, rajdów i akcji, ale również tych, których dopiero w bliżej poznaliśmy. Nasze programowe przedsięwzięcie było możliwe dzięki pomocy i życzliwości wielu osób. Jest to: Komendant Hufca Robert Zapora, druhna Dorotki i Bogdana Barszczewskich, którzy zechcieli nas do wspólnego śpiewania. Wiesia Kowalewskiego za nagrania nagłośnienia, hm. Andrzeja Gawłowskiego za organizację wystawy i ideę ocalić od zapomnienia, dh.Joli Płonki,Ewy Nyc,Ewy Bąk oraz Julianny z Lubania za udokumentowanie zdjęciami naszego spotkania.
Dziękujemy!
A na koniec naszych refleksji i emocjonalnego przeżycia tego czasu dedykujemy Wszystkim tę myśl:
„ Trzeba gonić, trzeba gonić swe marzenia, a nie czekać. Ile trosk przyniesie los”
Czuwa!
Danusia i Sławek
PS. Mamy nadzieję, że w” gonitwie” za marzeniami nasze drogi znowu gdzieś się spotkają.( Na to bardzo oboje liczymy). Może znowu przy ognisku?.
Tak jak prosiłem na początku prypominam i zachęcam do Waszych przemyśleń i relacji- Ja dziękuję szczególnie Dorocie i Bogdanowi Barszczewskim za specjalny utwór zaśpiewany przy ognisku dla mnie o moim kochanym rodzinnym Wrocławiu!